Hohoho! Dziś MIKOŁAJKI! Z tej okazji mam dla was nowy, świąteczno- mikołajkowy post :) Czy kojarzycie świąteczne swetry z amerykańskich filmów? Sweter z choinką i dzwoneczkami, z reniferem, podobizną Świętego Mikołaja, bałwankiem... Kiczowate i tandetne ale bardzo zabawne! Wraz z całą rodziną (17 os) postanowiliśmy, że każdy zaopatrzy się w takowy sweter - najśmieszniejszy, najciekawszy i najdziwniejszy jaki znajdzie. Rozpoczęło się polowanie w second-handzie. Oto moje zdobycze!
Garderoba
Frania również uzupełniona w świąteczne stylizacje. W końcu to jego
pierwsze Boże Narodzenie... Dlatego 14 grudnia jesteśmy umówieni na
świąteczną sesję zdjęciową w studiu fotograficznym. Efekty na pewno wam
pokażę!
A tu Franek w moim obiektywie :)
Wpadajcie na mój instagram! Więcej Franka i inspiracji :)
Franek jest najlepszy, sama słodycz <3
OdpowiedzUsuńŚwiąteczne swetry to super sprawa! Na razie posiadam jeden i dość, hm, skromny, bo granatowy w białe płatku śniegu. Chętnie upolowałabym jeszcze z motywem reniferka, haha:)
OdpowiedzUsuń